Od niedawno zaczalem sie interesowac streetwearem dla osob ktore niewiedza co to.
Jest to pewna kultura ubierania sie, słuchania muzyki i stylem zycia. Duzo osob a zwłaszcza ktore siedza w tym długo olewaja calkowicie polska scene muzyczna i sluchaja tak zwanej "ameryczki". Tak samo ubrania nie sa z normalnych siecowek tylko produkowane w roznych zakadkach swiata na przykład logo nizej przedstawia "suprim" marka ta pochodzi z zakatkow USA
Ceny takich ubran roznia sie calkowicie od tych w sklepach typu CCC, H&M czy New yorker
Wystarczy zerknac na ceny i juz sie mozna zlapac za glowe. Przewaznie ludzie kupuja rozne rzeczy i wymieniaja sie miedzy soba, raz mozna zsykac cos wartego troche wiecej a raz troche mniej.
